SŁOWO od Prezbitera – REFORMACJA 500+

SŁOWO od Prezbitera – REFORMACJA 500+

SŁOWO od Prezbitera – REFORMACJA 500+

Kiedy Marcin Luter w 1517 roku przybijał swoje tezy do drzwi kościel- nych w Wittenberdze, nikt, a nawet on sam, nie myślał o tak szerokim zasięgu tego aktu odwagi, desperacji i determinacji.

Głównym motywem działania wszystkich reformatorów było nieustające pragnienie powrotu do źródeł wiary, wypływającej z czystego – nieskażonego ludzką doktryną – Słowa Bożego. Słowo to bowiem prze- mienia serca ludzkie, myślenie ludzkie a w końcu również ludzkie czyny.
Zrozumienie podstawowej prawdy Biblii, że Bóg zbawia na podstawie wiary w śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa a nie uczynków, którymi na zbawienie nie można zasłużyć, a które są namacalnym efektem przemienionego serca i myślenia, legło u podstaw szybko rozprzestrzeniającej się Reformacji. Dzisiaj po 500 latach możemy spojrzeć wstecz i ocenić, na ile idee tego zrywu zostały osiągnięte a na ile zapomniane lub wręcz zaprzepaszczone.

Na pewno wielkim sukcesem jest powszechny dostęp do Pisma Świętego w językach narodowych. Tylko w Polsce dysponujemy kilkunastoma przekładami zarówno katolickimi, jak i protestanckimi. Trwają koń- cowe prace nad jednotomową edycją przekładu ekumenicznego. Po ponad 100 latach swojego istnienia polskie kościoły ewangeliczne doczekały się przekładu ewangelicznego (Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza, w skrócie EIB lub SNP), wydanego w czerwcu 2016 roku. Marzenie Lutra, aby Biblia była w każdym domu spełniło się w większości krajów Europy, obu Ameryk, Australii i części Afryki i Azji.

Dla Polski Reformacja przyniosła rozwój szkolnictwa zarówno podstawowego, jak i wyższego. Rozkwit nauki, nowych technik upraw czy organizacji. W okresie swojego rozkwitu ponad połowa posłów na Sejm Rzeczypospolitej utożsamiała się z kalwinizmem, jednak wydarzenia Potopu Szwedzkiego zaprzepaściły tę wielką szansę dla naszego kraju.

NIE PODPORZĄDKOWUJCIE SIĘ JUŻ WZORCOM TEGO WIEKU.
NIECH WAS PRZEOBRAŻA NOWY SPOSÓB MYŚLENIA,
ABYŚCIE POTRAFILI ROZPOZNAĆ WOLĘ BOŻĄ, CO JEST DOBRE,
PRZYJEMNE I DOSKONAŁE.
RZYMIAN 12,2 EIB

Kościół Ewangelicznych Chrześcijan od samego początku w swoim nauczaniu nawołuje do powrotu do tych najlepszych tradycji Reformacji i jej idei. Tylko wiara, łaska, Pismo Święte i Jezus Chrystus oraz po- wrót do źródła Słowa Bożego to nadal aktualne w naszym Kościele wezwania dla członków i sympatyków. Podobnie, jak wielcy reformatorzy wierzymy w przemieniającą moc Słowa Bożego i czujemy się kontynuatorami Reformacji w tym sensie.

Uważamy, że Kościół, który nie wywodzi się z przemiany serca i myślenia nie ma szans na bycie biblijnym i wiernym Bogu. Czeka go los skostniałej instytucji skupionej bardziej na swoim egzystowaniu niż rozświetlaniu ciemności.
Dzisiaj, w obliczu dużych przemian zadajmy sobie wspólnie pytanie, na ile KECh jest takim właśnie biblijnym Kościołem? Jakiej przemiany naszych serc, motywów, myślenia wymaga od nas Głowa Kościoła, Jezus Chrystus? Jako Prezbiter Naczelny mam świadomość, że potrzebujemy pewnych zmian organizacyjnych dostosowujących nasze funkcjonowanie do dzisiejszych standardów prawnych, jednak bardziej potrzebujemy przemiany naszego myślenia odnośnie tego, czym jest dla nas Kościół, kim w nim jesteśmy i jaką rolę wyznaczył nam w nim Pan Bóg. Wierzę, że po 500 latach czas na ten „PLUS”. Każdy z nas sam w sobie jest tą wartością dodaną do Kościoła, tym żywym kamieniem, tą ręką i nogą tego żywego organizmu. Każdy z nas bez wyjątku jest równie cenny i potrzebny. I chociaż Pan Bóg wyznaczył nam różne funkcje i role, to potrzebujemy siebie nawzajem. Ja potrzebuję Ciebie: Droga Siostro i Drogi Bracie, podobnie, jak Ty potrzebujesz mnie.

WIEDZ, ŻE W DNIACH OSTATECZNYCH NASTANĄ TRUDNE CZASY.
LUDZIE BĘDĄ SAMOLUBNI, ROZKOCHANI W PIENIĄDZU,
CHEŁ
PLIWI, WYNIOŚLI, BLUŹNIERCZY,
NIEPOSŁUSZNI RODZICOM, NIEWDZIĘCZNI,
NIEGODZIWI, NIECZULI, NIEPRZEJEDNANI, SKORZY DO OSZCZERSTW,
NIEPOHAMOWANI, OKRUTNI, GARDZĄCY TYM CO DOBRE,
ZDRADZIECCY, BEZMYŚLNI, 
NADĘCI,
KOCHAJĄCY PRZYJEMNOŚCI 
BARDZIEJ NIŻ BOGA,
STWARZAJĄCY 
POZORY POBOŻNOŚCI,
LECZ BĘDĄCY 
ZAPRZECZENIEM JEJ MOCY.
2 TYMOTEUSZA 3,1-5A EIB

Dzisiejszy Kościół stoi przed wyzwaniami, jakich jeszcze nie było w przeszłości. Sekularyzacja – zeświecczenie społeczeństwa to nieunikniony proces postępujący w bardzo szybkim tempie. Upadek autorytetów i odrzucenie absolutu przejawiający się brakiem zahamowań i degradacją dyscypliny we wszystkich dziedzinach życia. Roszczeniowy i bezkompromisowy egocentryzm, deprecjacja rodziny jako podstawowej komórki społecznej. Zagrożenia zewnętrze związane ze swobodą przemieszczania się i terroryzmu a w końcu wzrost radykalizmu religijnego. Wszystkie te czynniki powodują, że ewangelicznym chrześcijanom będzie co raz trudniej nie tylko ewangelizować, ale nawet swobodnie praktykować swoją wiarę.

Moją modlitwą dla Kościoła Ewangelicznych Chrześcijan jest, aby Pan Bóg dał nam nie tylko siły, wiary, ale przede wszystkim wiele mądrości i wytrwałości w tych czasach.

NIE ZACHOWUJCIE SIĘ JAK NIEMĄDRZY. ŻYJCIE RACZEJ JAK LUDZIE MĄDRZY, KTÓRZY NIE MARNUJĄ NAJDROBNIEJSZEJ CHWILI, SZCZEGÓLNIE, ŻE PRZYSZŁO NAM ŻYĆ W TRUDNYCH CZASACH.
EFEZJAN 5,15B-16 EIB

Warto wykorzystać wszelkie dostępne możliwości i środki, bo nie wiemy, jak długo będziemy cieszyć się wolnością głoszenia Słowa.
Dzisiaj bardziej od Reformacji nasz kraj potrzebuje transformacji. Przemienienia serc, myślenia i czynów.

Wspominamy i świętujemy Reformację 1517 roku, jednak chcemy być częścią Transformacji 2017 roku i kolejnych lat. Aż do dnia, gdy Pan Jezus Chrystus zabierze nas do wieczności w Niebie.